Pod koniec pierwszego tygodnia kubki smakowe zaczynają się resetować. Potrawy, które kiedyś smakowały mdło, nagle wydają się słodsze, ponieważ organizm nie jest już przeciążony cukrem. Ochota na przetworzone słodycze zaczyna zanikać, a naturalne cukry – takie jak te zawarte w owocach – smakują bardziej sycąco. Poprawia się również metabolizm, wzrasta wrażliwość na insulinę, a jeśli ograniczałeś cukier, aby schudnąć, możesz już zauważyć różnicę, szczególnie w okolicach talii.
Po dwóch tygodniach poziom energii się stabilizuje, a popołudniowe spadki należą już do przeszłości. Stany zapalne w całym ciele zmniejszają się, co oznacza, że stawy mogą mniej boleć, skóra może zacząć się goić, a ryzyko chorób przewlekłych, takich jak choroby serca i cukrzyca, zaczyna spadać. Poprawia się również zdrowie jelit, ponieważ cukier odżywia złe bakterie jelitowe, więc mniej cukru oznacza zdrowszy układ trawienny.
Po miesiącu korzyści są niezaprzeczalne. Twoja wrażliwość na insulinę jest jeszcze lepsza, co oznacza, że organizm przetwarza węglowodany wydajniej, bez gwałtownych skoków poziomu cukru we krwi. Jeśli miałeś tłuszcz na brzuchu, prawdopodobnie się zmniejsza, zmniejszając ryzyko zespołu metabolicznego i chorób serca. Twoja wątroba jest również w lepszej kondycji, ponieważ nie musi już przetwarzać nadmiaru fruktozy, która może prowadzić do stłuszczenia wątroby. Twój mózg funkcjonuje płynniej, zapewniając lepszą koncentrację i pamięć, a nawet stabilizuje się nastrój – mniej lęku, mniej wahań nastroju i ogólnie lepsze zdrowie psychiczne.
W dłuższej perspektywie rezygnacja ze spożywania cukru pomaga utrzymać zdrowe serce, obniżyć ciśnienie krwi, wzmocnić układ odpornościowy, a nawet chronić zęby przed próchnicą. Zmniejszasz również ryzyko rozwoju chorób związanych z przewlekłym stanem zapalnym, takich jak choroba Alzheimera, rak i choroby serca. Krótko mówiąc, ograniczenie cukru to jak naciśnięcie przycisku resetu w organizmie – gdy tylko przetrwasz trudne pierwsze dni, korzyści będą się kumulować!
