Wypróbowałem wiele różnych porad i wskazówek dotyczących czyszczenia grilla, ale żadna nie przypadła mi do gustu. Niedawno jednak przeprowadziłem eksperyment i otrzymałem czystą, jak nową siatkę.
Będziemy potrzebować dużej, zwykłej torby – kilku sztuk, które przyniesiemy z supermarketu. A także amoniak.
Umieść ruszt w woreczku i wlej do niego alkohol, polewając nim ruszt.
Zawiąż worek i włóż kolejne woreczki, starannie je zamknij. Pozostawić na noc.
Rano zobaczysz, że grill jest pokryty kawałkami osadu węglowego. Teraz, przy użyciu gąbki kuchennej, możesz go łatwo i szybko wyczyścić pod bieżącą wodą.
Amoniak „działa” nie tylko wtedy, gdy coś w nim zanurzysz, ale także gdy odparowuje. Dlatego opary wypalają cały węgiel drzewny i tłuszcz z grilla.