
Nostradamus zapowiada przybycie „Czarnego Papieża”
Między fascynacją a sceptycyzmem
Ale czy naprawdę powinniśmy traktować te proroctwa dosłownie? Większość historyków i badaczy zgadza się, że są to raczej mity niż fakty. Mglisty styl Nostradamusa pozwala na tysiące interpretacji. Wizje Baby Wangi są przekazywane bez pisemnego dowodu. Jeśli chodzi o proroctwo św. Malachiasza, wielu specjalistów uważa, że jest to falsyfikat wymyślony w epoce renesansu.
A jednak proroctwa fascynują. To trochę jak czytanie horoskopu w nadziei na odnalezienie ukrytego znaczenia dnia. Oferują potężne historie, symbole, punkty orientacyjne w chaotycznym świecie. Ale uważaj, żeby nie pomylić duchowości z nauką. Astrologia i jasnowidzenie nie opierają się na żadnej rygorystycznej metodzie. To są przekonania, a nie fakty.
Ostrożnie z proroctwami
Ciąg dalszy na następnej stronie