Na początku to tylko mała, ciemna plamka w kącie. Możesz pomyśleć, że to kurz albo że zapomniałeś ją wyczyścić… A potem rośnie, robi się ciemniejsza, a czasem pachnie stęchlizną. Jeśli to brzmi znajomo, nie jesteś sam! To zjawisko, często na początku subtelne, jest w rzeczywistości sygnałem, jaki wysyła Ci Twój dom. A dobra wiadomość jest taka: można temu zaradzić, łatwo i skutecznie.
Skąd tak naprawdę biorą się te czarne plamy na ścianach?
Wbrew powszechnemu przekonaniu, nie jest to kwestia czyszczenia. Te czarne plamy są zazwyczaj spowodowane nagromadzeniem wilgoci w powietrzu, która skrapla się na zimnych ścianach. W rezultacie pleśń rozwija się, często w słabo wentylowanych narożnikach, za meblami lub w pobliżu okien.
Ale wilgoć może pochodzić także z bardziej odległych miejsc:
- Dyskretny przeciek w dachu lub rynnach
- Woda podnosi się przez fundamenty
- Brak izolacji powodujący powstawanie zimnych obszarów (tzw. „mostków termicznych” )
- Meble przyklejone do ścian uniemożliwiają cyrkulację powietrza
Właściwe działania, które należy podjąć przy pierwszych objawach
